Więcej zapachów -> dajmy klientowi wybór! Bo mając 10 wariantów zapachowych, klient chce jeszcze dodatkowy wariant aromatyczny…
Więcej indeksów ->by sklepy mogły się sensownie podzielić asortymentem. Dwa są obok siebie i walczą o klienta…
Więcej linii produktowych -> bo dotrzemy do różnej grupy odbiorców: do niemowlaczków, do dzieci, do nastolatków, do osób 20+, 30+, 40+, 50+, 60+, 70+, 80+, 90+, 100+, dla kobiet, dla mężczyzn, do różnego rodzaju cery: trądzikowej, tłustej, mieszanej, itd. itd. itd.
Hmmm… U nas, w GoNature jest inaczej! Stawiamy na minimalizm, uniwersalizm i praktyczność!
Tworząc produkty, oczywiście wychodzimy od potrzeb klientów, analizujemy je i chcemy je zaspokajać. Zawsze natomiast zastanawiamy się jak stworzyć produkt, który nie będzie odpowiedzią tylko na jedną potrzebę, ale na wiele potrzeb. Jaki powinien mieć zapach, by był w miarę uniwersalny i odpowiadał większości grupy docelowej, a najlepiej by się podobał? W jaki sposób zapakować produkt by był ergonomiczny i poręczny w użytkowaniu? Tak, tak… cały czas usilnie nad tym pracujemy…
Obecnie mamy 8 SKU, a wszystkie z nich są multifunkcyjne! Każdy z nich ma kilka zastosowań lub też odpowiada na kilka potrzeb. Czy mężczyzna lubi dużo kosmetyków??? Nieeee… W związku z tym do pielęgnacji stworzyliśmy tylko jeden. Więc niezależnie od tego czy codziennie goli on zarost, czy też ma brodę lub łysinę -> nasz produkt spełni jego oczekiwania! Co więcej, ankietowi zeznają, że stosując serum pielęgnacyjne, czasem rezygnują z perfumu, na rzecz zapachu serum… Bo przecież pięknie, męsko pachnie i dość długo się utrzymuje na skórze…
Kolejna kwestia to wydajność kosmetyków… Dlaczego nasze masło multifunkcyjne trzeba chwilę rozgrzać w rękach, zanim nałoży się je na skórę? By nadgorliwi ludzie nie zużyli od razu całej zwartości słoiczka! Masło nie ma ani grama wody, więc wystarczy odrobinka, by skóra otrzymała odpowiednie nawilżenie. W ten sposób edukujemy klientów i wykształcamy w nich dobre nawyki. A co z serum? Serum zamknęliśmy w airlessy. Klient zużyje do nawilżenia tylko jedną pompkę, a ona jest w zupełności wystarczająca. Co więcej airless zapewnia wykorzystanie całego kosmetyku do końca, więc nic się nie marnuje. W ten sposób staramy się również wspierać filozofię zerowaste.
Wszystkie nasze kosmetyki dostępne są w małych gramaturach, tak by z powiedzeniem mieściły się w kosmetyczce podczas wyjazdów i nie stawiły problemu na bramkach na lotniskach. Znasz to uczucie, gdy przed rodzinnym wyjazdem skaczesz po kosmetyczne, by chciała się wreszcie zamknąć? Połącznie multifunkcjonalności, wydajności kosmetyku i małej gramatury rozwiązuje ten problem.
No cóż… tak właśnie jest u nas w GoNature! Jest inaczej! Więc chyba jesteśmy okrętem, który płynie pod prąd. Ale dobrze nam z tym! 😉
